środa, 15 lutego 2012

Drewniana szkatułka zdobiona techniką decoupage

Dzisiejszy post także będzie poświęcony technice decoupage. Myślę, że po poprzednim wpisie ten sposób zdobienia przedmiotów jest już nam coraz bliższy :) i może nawet udało mi się zachęcić, którąś z Was do wypróbowania swoich sił w tej dziedzinie. Teraz chciałabym Wam przedstawić kolejny przedmiot, którego zdobienie jest może nieco bardziej czasochłonne, ale efekty mogą być naprawdę świetne. Mam na myśli drewnianą szkatułkę, która idealnie nadaje się do przechowywania biżuterii lub innych bibelotów i oczywiście jest doskonałym prezentem dla kogoś bliskiego.

niedziela, 12 lutego 2012

Zrób to sama, czyli ciąg dalszy zdobienia techniką decoupage

Jakiś czas temu umieściłam pierwszy artykuł z serii zdobienie techniką decoupage. Napisałam w nim, w jaki sposób można wykonać kolczyki ozdobione właśnie tą metodą. Zachęcam do jego przeczytania tym bardziej, że naprawdę każda z nas może zrobić sobie takie cudeńko w domowym zaciszu i wcale nie trzeba posiadać w tym celu jakiś szczególnych zdolności plastycznych. I to jest według mnie największa zaleta decoupage’u. Jeśli coś nam nie wyjdzie zawsze możemy to zamalować i spróbować zrobić jeszcze raz. A dziś chciałabym Wam zaprezentować drugą rzecz, którą można ozdobić w równie łatwy sposób i generalnie czas jej wykonania nie jest bardzo długi – latem zajmuje ok. 2–3 godzin, przynajmniej mnie, czyli osobie, która po pierwsze nie ma większego doświadczenie w kwestii decoupage, a po drugie – nie mam za gorsz talentu malarskiego. Także przejdźmy do sedna sprawy… 

sobota, 11 lutego 2012

Kilka słów o nordic walking

Nordic walking (NW) nie jest tak nowym sportem, jak mogłoby nam się wydawać. Wprawdzie w Polsce dopiero zyskuje on na popularności, choć od jakiegoś czasu  istnieje w naszym kraju Polska Federacja Nordic Walking, która jest wyłącznym przedstawicielem Międzynarodowej Federacji Nordic Walking (w skrócie INWA – International Nordic Walking Association), a pierwsze polskie mistrzostwa w nordic walkingu odbyły się w Gnieźnie. Natomiast sam NW powstał w latach 20-tych XX w. w Finlandii i stanowił formę całorocznego treningu dla narciarzy biegowych. W latach 80-tych XX w. podpatrzyli to inni sportowcy a 10 lat później upowszechnił się on w społeczeństwie. 

piątek, 10 lutego 2012

W świecie herbat – cz. 3 Biała herbata

W poprzednich dwóch postach zachęcałam Was do bliższego zapoznania się z właściwościami zielonej herbaty oraz czerwonej herbaty i dodania ich do grona swoich ulubionych napojów. Dziś napiszę o zaletach picia białej herbaty i jeśli jeszcze ktoś jej nie zna to zapraszam do lektury tego artykułu przy kawałku pysznej, domowej szarlotki. A warto dowiedzieć się paru ciekawostek na jej temat: poznać historię, sposób powstawania, a także technikę parzenia. Niech ten „eliksir młodości” na stałe dołączy do Waszego menu… 

środa, 8 lutego 2012

W świecie herbat – cz.2 Czerwona herbata

W poprzednim poście napisałam kilka słów na temat zielonej herbaty – jej pochodzeniu, właściwościach i sposobie parzenia. Dziś chciałabym się skupić na herbacie czerwonej, która uważana jest za jedną z najbardziej wartościowych herbat. Herbata ta posiada liczne związki biologicznie czynne oraz wiele właściwości zdrowotnych. Swoje powstanie zawdzięcza przypadkowi… Otóż po jednej z wielkich powodzi w Chinach, kiedy zbiory herbaty zostały zalane rolnicy postanowili je zebrać i przenieść do górskich grot, aby tam wyschły i zapomniano o nich. Kiedy znaleziono je po wielu latach ich zapach nie zachęcał do konsumpcji, jednak szybko odkryto walory dietetyczne tej herbaty. I tak oto w latach 618-907 była ona pita przez samego cesarza dynastii Tang. Tylko on mógł spożywać ten napój, a za złamanie zakazu cesarza groziła nawet kara śmierci. 

wtorek, 7 lutego 2012

W świecie herbat – cz. 1 Zielona herbata


Herbata jest najbardziej znanym napojem, który służy nie tylko gaszeniu pragnienia, ale także jest idealnym dodatkiem do rozmów towarzyskich (popularna w Wielkiej Brytanii five o’clock tea” z kawałkiem pysznego ciasta), jak również wpływa pozytywnie na działanie naszego organizmu. Spośród wszystkich rodzajów herbat najstarszą jest herbata zielona – liczy ok. 5000 lat. Występuje w wielu odmianach, które różnią się od siebie m.in. smakiem i aromatem, co spowodowane specyficznymi warunkami uprawy, sposobem przetwarzania i porą zbiorów. Jest ona tradycyjnym napojem w Chinach, Japonii, Indiach i Tajlandii. Natomiast na Zachodzie cieszy się coraz większą popularnością. 

niedziela, 5 lutego 2012

Coś słodkiego i taniego :)

Weekend… ulubione słowo każdego, kto ma wolną sobotę i niedzielę ;) Szkoda tylko, że to wolne nie trwa trochę dłużej…Ale co zrobić, nie można mieć wszystkiego. Choć z drugiej strony zawsze warto pomarzyć, to nic nie kosztuje :) Mnie sobota zawsze kojarzy się z pieczeniem ciasta i pięknymi zapachami wydobywającymi się z kuchni. Wiem, że dziś już prawie jest po niedzieli, a do następnej soboty trzeba poczekać całe pięć długich dni, ale stwierdziłam, że nie tylko w weekend możemy cieszyć się pysznymi smakołykami zrobionymi własnoręcznie ;) Dlatego też chciałabym podzielić się z Wami przepisem na szybką i tanią szarlotkę. Naprawdę jest to najłatwiejsze ciasto do zrobienia jakie znam i nawet największemu laikowi w kwestii pieczenia zawsze wyjdzie pyszne. Zachęcam do dalszej lektury postu, gdzie dowiecie się, jak upiec ten niebiański przysmak bez użycia jaj kurzych :) 

sobota, 4 lutego 2012

Walentynkowe serduszko na szydełku

Walentynki… ulubione święto Amerykanów. U nas też już zadomowiło się na dobre. Jeszcze nie tak dawno temu w sklepach stały choinki z mnóstwem światełek i bombek, a teraz powoli zaczynają pojawiać się serduszka, kupidynki i maskotki z charakterystycznym napisem: „Kocham Cię” lub „I love you”. Jednym słowem: komercja i ogólnie można dostać pomieszania z poplątaniem od tej czerwieni. Nie jestem zwolenniczką przejmowania cudzych świąt na nasz grunt. Akurat Walentynki same w sobie nie są niczym złym (bardziej destrukcyjnie jest np. Halloween), ale jakoś działa mi na nerwy ten owczy pęd w okazywaniu sobie czułości i miłości akurat w ten jeden dzień. Mimo wszystko postanowiłam się przełamać i umieścić wzory na serduszka, które można wręczyć ukochanej osobie nie tylko 14 lutego. Uważam, że stopień trudności ich wykonania jest niewielki i nie trzeba poświęcić dużo czasu na zrobienie takiego upominku. A wersja zawieszenia serduszka na butelce dobrego wina wydaje się być całkiem niezłym pomysłem na podarowanie komuś bliskiemu takiego prezentu. Na dodatek samo serduszko można wykonać tanim kosztem. Wystarczy kupić jeden czerwony kordonek i prezent gotowy :) Poniżej znajdziecie trzy wzory na trzy oryginalne serduszka na szydełku.

czwartek, 2 lutego 2012

Oszczędne zakupy – cz. 2 Kolorowo i bezalkoholowo, czyli drink dla każdego :)

Poprzedni post zachęcił mnie do napisania kolejnej notatki na temat zakupów. Pewnie niektórzy sobie pomyślą: „no tak, baba, więc tylko jej zakupy w głowie”. Niestety muszę wyprowadzić te osoby z błędu. Chodzę na zakupy, ponieważ muszę, ale czynność ta nie dostarcza mi większej przyjemności. Jedyną radość, którą czerpię podczas zakupów to wyszukiwanie atrakcyjnych promocji i upustów. Wtedy faktycznie jestem zadowolona, że poszłam na zakupy i, że udało mi się kupić coś taniej, zwłaszcza jeśli na tę rzecz polowałam od dłuższego czasu. Dziś chciałabym się podzielić swoimi uwagami na temat sklepu, w którym najczęściej robię zakupy oraz podpowiedzieć Wam ciekawy pomysł na drinka, którym możecie poczęstować zarówno dzieci, jak i dorosłych… 

środa, 1 lutego 2012

Oszczędne zakupy, czyli co i gdzie można kupić taniej

Oszczędne zakupy… ten problem spędza wielu z nas sen z powiek. Chyba nie ma się co czarować, ale wysokość naszych płac pozostawia wiele do życzenia, zwłaszcza kobiece wynagrodzenia są dużo niższe od męskich. Ale to jest temat na inny post. Zresztą nie wiem czy kiedykolwiek napiszę coś więcej na ten temat, ponieważ wyjątkowo działa mi on na nerwy. I budzi się we mnie dusza emancypantki, kiedy o tym myślę. Dlatego wrócę lepiej do tego, o czym chcę dzisiaj powiedzieć. Otóż chciałam dziś poruszyć wątek oszczędnych lub jak kto woli ekonomicznych zakupów. Dla mnie jest to wyjątkowo ważna sprawa, ponieważ moje zarobki są jakie są, a obecnie jestem na etapie gromadzenia różnych przedmiotów niezbędnych do naszego pierwszego mieszkanka. Z tego też względu dość uważnie przyglądam się cenom różnych artykułów, staram się je w kilku marketach i dopiero wtedy dokonuję zakupu. A i tak najczęściej czekam jeszcze na atrakcyjną promocję…. 
kosmetyczka, fryzjer, spa